Zachowanie płynności finansowej nie jest w obecnych czasach proste – szczególnie dla małych firm, które nie dysponują szwadronem pracowników, gotowych poświęcać czas na weryfikację kontrahentów i ściąganie należności. Realnym wsparciem dla małych przedsiębiorstw jest faktoring – na czym polega?
Faktoring dla małych przedsiębiorstw – na czym polega
Faktoring to usługa świadczona m.in. przez banki, która umożliwia finansowanie bieżącej działalności przedsiębiorcy. Faktor, czyli firma świadcząca usługi faktoringu, wykupuje faktury od faktoranta – wypłaca mu należności wynikające z tych dokumentów, a sam bierze na siebie ich ściągniecie. Taka usługa różni się jednak od usługi windykacyjnej – dotyczy bowiem wyłącznie nieprzeterminowanych faktur.
Faktoring dla małych przedsiębiorstw ma sens w przypadku faktur z odroczonym terminem płatności (np. 60, a nawet 90 dni). Uzyskane od razu środki pozwalają firmie zachować płynność finansową. Faktor pobiera oczywiście pewną prowizję, jednak zwykle poniesienie takiego kosztu jest opłacalne dla działalności, która zyskuje pieniądze np. na zakup towarów, dzięki czemu nie ryzykuje przestojów.
W ING Finansowanie Faktur faktoring pierwszego dokumentu jest całkowicie za darmo. To spora zachęta dla małych podmiotów, które chcą zacząć współpracę z firmą faktoringową. Informacje o takiej usłudze znajdziemy np. na stronie https://finansowaniefaktur.pl/. Okazuje się to bardzo korzystne np. wtedy, gdy wystawiliśmy bardzo dużą fakturę z odroczonym terminem płatności.
Ile kosztuje faktoring dla małych firm
Cena usługi faktoringowej zależy od charakteru umowy zawartej pomiędzy stronami. Zazwyczaj czym dłuższe porozumienie pomiędzy faktorem i faktorantem, tym koszty usługi są niższe. W większości przypadków faktor wylicza swoją opłatę w formie procentowej wartości liczonej od kwoty brutto widniejącej na fakturze przekazanej do faktoringu. W praktyce koszt ten waha się od 0,2% do 3% w skali miesiąca.
Przed zawarciem umowy faktoringu warto ją wnikliwie przeanalizować. Zdarza się bowiem, że oprócz standardowej prowizji faktor pobiera różne inne opłaty – od odsetek, przez opłatę za niewykorzystany limit, po tzw. dodatkowe koszty faktoringu. Takich „niespodzianek” nie ma w ING Finansowanie Faktur – o wszystkich kosztach przedsiębiorca dowiaduje się od razu. Przy czym np. stosowana w niektórych bankach opłata za niewykorzystany limit nie jest tu w ogóle pobierana. Podobnie jak inne należności, często niejasno przedstawione w zawiłych umowach.
Sporo przedsiębiorców przekonało się, że najlepiej korzystać z usług ogólnie znanych, obecnych od lat na rynku banków.
Coś lepszego niż kredyt
W czasach niesprzyjającej koniunktury każdy dodatkowy koszt może się wydawać dużym obciążeniem. Szczególnie dla małych przedsiębiorstw. Należy jednak pamiętać, że ściąganie należności – tym bardziej, gdy są one jeszcze nieprzeterminowane – zabiera czas, a często też przyczynia się do osłabienia relacji z klientami.
W skrajnych sytuacjach część przedsiębiorców bierze pożyczki lub kredyty na finansowanie bieżącej działalności. Nie musieliby tego robić, gdyby szybciej uzyskiwali płatności. Choć rozwiązanie to wydaje się niewiele różnić od skorzystania z faktoringu dla małych firm, w praktyce różnice są istotne. Przede wszystkim kredyty są droższe, a warunki ich udzielania i spłacania – zdecydowanie mniej elastyczne. Ponadto, przy czynnej umowie faktoringu mamy zapewnione wsparcie przez cały czas. Przy czym nie ma tu limitów faktur – z usługi można skorzystać już od jednego dokumentu! Dla firm regularnie korzystających z usługi ING Finansowanie Faktur przewiduje jeszcze atrakcyjniejsze warunki współpracy – rabaty nawet 30%. Jeśli więc nasi klienci wymagają długich terminów płatności, pomyślmy by zawczasu odpowiednio się zabezpieczyć.